16:20

Gotuj i chudnij - sałatka makaronowa z kurczakiem i oliwkami

Na diecie nie musimy rezygnować z makaronu, mięsa czy też sosu. Ważne by wybierać dobre składniki. Zamiast zwykłego makaronu wybieramy z pszenicy durum. Tłuste mięsa zamieniamy na pieczoną lub gotowaną pierś z kurczaka, a ciężkie sosy majonezowe na te z jogurtu naturalnego.
Dzisiaj kolejna propozycja na lekką sałatkę. Tym razem będzie pożywna i idealna do zabrania ze sobą na uczelnie czy do pracy. Do tego lekki sos, który możemy przelać do osobnego pojemnika. 
Smacznego!





Składniki :
* szklanka ugotowanego makaronu kolanka 
* filet z piersi kurczaka
* szklanka drobno posiekanej kapusty białej
* pół zielonego ogórka
* garść czarnych oliwek
* łyżka oliwy z oliwek
* ulubione zioła i przyprawy 
* rzeżucha 
Sos :
* pół dużego jogurtu naturalnego 
* 3 łyżki ketchupu 
* pieprz czarny świeżo mielony
* szczypiorek 





Przygotowanie :
Połączyć wszystkie składniki sosu, odstawić na 20 minut do lodówki. Kurczaka natrzeć ulubionymi przyprawami, ziołami oraz oliwą z oliwek. Można dodać czosnek, jeśli lubimy. Kurczaka pieczemy na patelni teflonowej, na złoty kolor. Kroimy w mniejsze kawałki. Ogórka ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Łączymy wszystkie składniki sałatki. Przyprawiamy. Posypujemy rzeżuchą. Podajemy z sosem.
Z podanych składników zrobimy dwie porcje sałatki czyli po 419 kcal każda porcja oraz 19,4g tłuszczu. 

Przepis dodaję do akcji GOTUJ I CHUDNIJ JAK KUDŁACI KUCHARZE! czyli mniej cukru, tłuszczu, kalorii a mnóstwo smaku.
Tutaj znajdziecie więcej informacji na temat tej książki.



Gotuj i chudnij jak Kudłaci Kucharze!

9 komentarzy:

  1. wspaniale to wygląda :)
    jedzonko konkretne, a jednocześnie bardzo lekkie :)
    jesteś mistrzynią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiosna idzie :) trzeba się wreszcie wziąć za siebie ;)

      Usuń
  2. Bardzo fajna sałatka, lecz u mnie goscilaby jako normalne danie, wygląda na syte :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i takie też jest :) lekkie ale można się najeść :) dlatego polecam zabrać ze sobą do pracy :) gdy jesteśmy poza domem cały dzień :)

      Usuń
  3. makarony zawsze i wszędzie ;))) zjadłabym Twoją propozycję Martusia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda naprawdę pysznie, ja jak zwykle wywaliłabym oliwki, bo nie znoszę. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. widzę, że już zaczynają pojawiać się kiełki na talerzach, chyba muszę zacząć moje siewy na parapecie:)
    Sałatka świetna, idealna do pudełeczka na II śniadanie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Magiczne życie Marty , Blogger