18:00

Makaron z jajkiem i ciecierzycą

Makaron w mojej kuchni musi być i basta. Dlatego dzisiaj zapraszam na coś innego, ale równie pysznego. Będzie to makaron z jajkiem i ciecierzycą. Smak rewelacyjny, danie przygotujemy szybko, gdy mamy np wczorajszy makaron z obiadu. 



Składniki :
* szklanka dowolnego, ulubionego makaronu ugotowanego al dente 
* kilka plasterków szynki bądź boczku
* pomidor
* 2 jajka
* 5 łyżek ciecierzycy z zalewy
* sól, pieprz, bazylia
* opcjonalnie tarty żółty ser
Przygotowanie :
Szynkę przesmażyć, dodać pomidora pokrojonego w kostkę. Wrzucić makaron i jajka. Wymieszać z ciecierzycą. Przyprawić. Przełożyć do kokilek, zapiec posypane serem lub w lżejszej wersji bez sera


http://www.mantini24.pl/

10:00

Kampania jakości produktów marki Tesco / 2

Wczorajsze podsumowanie było o produktach, które zostawiłam dla siebie do testowania, ale i odwiedzający mnie znajomi czy rodzina, miała możliwość ich poznania. Dzisiaj przedstawię listę tych, które rozdałam.
Przyprawy trafiły do blogerek, które napisały kilka słów na ich temat. I od tego zacznę. Magda, Marzena i Ewelina, dość wysoko oceniły zioła prowansalskie, czarny pieprz i czerwoną paprykę.
Marzena :

Najpierw rzuciło mi się w oczy ładne opakowanie, wykonane bardzo solidnie, dobrej jakości, nie rwie się, jest wytrzymałe. Bardzo kolorowe i przyciągające wzrok. Łatwe o otworzeniu.

Zapach przypraw świeży i intensywny, ładny kolor. Przyprawy bardzo dobre jakościowo i smakowo, aromatyczne. Paprykę dodałam do dania z ryżem i warzywami, poprawiło to smak dania, jego wyrazistość. Zioła prowansalskie dodałam do dania z makaronu z sosem z cukinii i pomidorów, wyszło pyszne i pełne aromatów. Pieprz czarny zmieliłam w młynku i dodałam do obydwu tych potraw, a poza tym do twarożku z rzodkiewkami, jako dodatek smakowy na kanapki do pomidora, ogórka, do zup warzywnych, bardzo intensywny smak i zapach, nadaje daniu głębi i aromatu.

Przyprawy przypadły mi do gustu, są bardzo fajne i smaczne, na pewno jeszcze je kupię. Dziękuje.



Ewelina :

Papryka czerwona słodka – użyłam do przyprawienia mięsa do spaghetti , do gulaszu, dodaję również paprykę do jajecznic y. Smak potraw bardzo dobry. Czy przyprawa miała wpływ ? Na pewno tak .

Zioła prowansalskie – użyłam do twarożku, mięsa drobiowego. Smak potrawy bardzo dobra. Zioła mają bardzo duży wpływ na smak.
Pieprz czarny ziarnisty – użyłam do zup i sosów. Smak dobry,  wpływ na smak  w jakimś stopniu jest.
Magda :
Pieprz czarny ziarnisty - sałatka wiosenna z jajkiem, doprawiłam całą sałatkę, pieprz wyrazisty w smaku, dobrze wysuszony, w smaku dosyć ostry. Sałatka nabrała ostrości i smak sezonowych warzyw został mocno podkreślony. Jestem zadowolona z tej przyprawy.
Zioła prowansalskie - kanapka caprese, po otwarciu bardzo długo pachnie, zapach się nie zatraca. Podkreśliły smak pomidorów, nie czułam potrzeby dodawania żadnych innych przypraw, nawet soli. Smak łagodny, ale bardzo wyrazisty. Jestem wręcz zachwycona jakością tej przyprawy.
Papryka słodka - krakersy, przyprawę dodałam do masy, która nabrała koloru. Przyprawa bez zachwycającego zapachu, oprócz koloru nie wniosła zbyt dużo do smaku. Przed włożeniem do piekarnika, posypałam papryką jedynie dla ozdoby. Ogólnie nie jestem zachwycona tą przyprawą.


Dziewczyny! Bardzo Wam, dziękuje za te kilka słów recenzji. Zostały dodane do mojego podsumowania całej akcji.
Musztarda poszła w dobre ręce i przeszła test grillowy. Jednak nie sprawdziła się i nie trafiła w gusta członków imprezy.


A słodycze na deser zostawiłam. Rurki świetne, kruche. Migdały jakościowo porównywalne do tych z droższych, firmowych.

10:00

Kampania jakości produktów marki Tesco / 1

Jak wiecie miałam przyjemność brać udział w kampanii jakości produktów marki Tesco. 



Otrzymałam zestaw bonów do zrealizowania w wybranym przeze mnie Tesco. Produkty, które znalazły się na tych bonach to :
Polskie jabłka Jonaprince słodkie, twarde,
Avokado Hass,
3 bułki wiejskie ciemne,
Sałatka Florencka,
Musztarda Starofrancuska gruboziarnista,
Zioła prowansalskie mieszanka,
Pieprz czarny ziarnisty,
Papryka słodka mielona,
Kiełbaski bratwurst,
Rurki waflowe z mleczną czekoladą,
Migdały w czekoladzie,
Black Gold herbata czarna z płatkami słonecznika i nagietka,
Chrupki kukurydziane z orzeszkami arachidowymi,
Smoothie sok mango i marakuja,
Ziemniaki odmiana Agata,
Olej rzepakowy,
Tesco Płyn uniwersalny Majowy Bukiet 
Ja poza jabłkami odebrałam wszystkie produkty w 2-3 podejściach. Na szczęście mam Tesco dość blisko i sama zaglądam tam chociaż dwa razy w tygodniu. Gorzej jeśli ktoś musiał specjalnie dojeżdżać do marketu, a produkty nie były dostępne. Po odebraniu produktów, zdecydowałam które zostawiam dla mojej rodziny do testowania, a które rozdaję dalej. I tak oto powstały dwie listy czyli co zostaje w domu :
Avokado Hass,
3 bułki wiejskie ciemne,
Sałatka Florencka,
Kiełbaski bratwurst,
Chrupki kukurydziane z orzeszkami arachidowymi,
Smoothie sok mango i marakuja,
Ziemniaki odmiana Agata,
Olej rzepakowy,
Tesco Płyn uniwersalny Majowy Bukiet 
oraz Black Gold herbata czarna z płatkami słonecznika i nagietka, którą częstowałam gości.
Druga lista to produkty które rozdałam czyli :
Musztarda Starofrancuska gruboziarnista,
Zioła prowansalskie mieszanka,
Pieprz czarny ziarnisty,
Papryka słodka mielona,
Rurki waflowe z mleczną czekoladą,
Migdały w czekoladzie
W tym wpisie zrobię podsumowanie tych produktów, które miałam w domu i ewentualnie częstowałam gości,a w kolejnym przeczytacie wypowiedzi osób postronnych, kilka dziewczyn zdecydowało się testować przyprawy. 
Ja jako fanka awokado zawsze wybieram te droższe i lepsze. Musi być idealne i te z Tesco jest świetne, polecam - jeśli tak jak ja uwielbiacie masełko z awokado bądź jako dodatek do sałatki czy smoothie.  

Bułeczki są zamrożone i odpiekane na miejscu, nie jestem fanką takiego pieczywa. Nie kupuję i nie znajdą one u mnie miejsca w kuchni.
Sałaty pakowane w woreczki, tzw. miksy są świetne do przygotowania czegoś na szybko. Ta akurat była świeża i pyszna. Polecam też inne mieszanki. 


Kiełbaski zniknęły w mig. Mój Sławek jest ich wielkim fanem, kupujemy je dość często, choć w naszym Tesco nie zawsze są. 


Chrupki orzechowe trafiły w ręce starszaka, czyli ośmiolatka, który nie przepada za chrupkami kukurydzianymi, jednak zjadł ze smakiem. Ja nie próbowałam, więc nie wiem czy są idealne. 

Sok mango i marakuja to zupełnie nie moja bajka. Może dlatego, że wolę swoje soki. Świeże i pyszniejsze niż te sklepowe z długim terminem ważności.

Ziemniaki tak bardzo reklamowane przez Pana Makłowicza, wcale szału nie zrobiły. Wolę te brudne z targu niż umyte, które nie poleżą długo, bo zgniją. Smakowo nie najgorsze i co mnie zaskoczyło to długo się nie gotowały.


Olej rzepakowy dobry, świetnie się sprawdził. Jest godny polecenia. Nie pali się przy smażeniu.

Płyn do mycia niestety przeciętny. Zapach z butelki ładny, ale po umyciu podłogi wcale go nie czuć. Wybieram inne płyny. Może droższe o złotówkę, ale jakościowo lepsze.
Herbata mi nie smakowała, ale Sławek, wielki fan czarnej herbaty był zadowolony. Goście też nie narzekali. Więc może i  ja się do niej przekonam.


06:00

Kostka cappuccino

Moje imieninowe ciasto. Pyszne, lekkie. Nie za słodkie i z aromatem kawy. Jeśli kogoś przekonałam do tych smaków, to zapraszam.


Składniki :
Biszkopt :
* 3 jajka
* szklanka mąki pszennej
* łyżeczka proszku do pieczenia

* 3/4 szklanki cukru
Przygotowanie :
Jajka ubić na puch dodając cukier, wsypać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Całość wymieszać, przelać do prostokątnej foremki i piec 30 minut na złoty kolor w 180 stopniach. Wystudzony biszkopt przekroić na pół.
Do nasączenia potrzebujemy pół kubka cappuccino z ilości 6 łyżeczek kawy.
Masa budyniowa :
* litr mleka
* 3 budynie czekoladowe bez cukru
* 6 łyżek cukru
Przygotowanie : 
Mleko zagotować z cukrem, rozpuścić proszek budyniowy i wlać do gotującego się mleka. Mieszać, zagotować.
Masa cappuccino :
* 2 małe śmietanki kremówki po 200 ml
* 2 łyżki żelatyny 
* pół kubka cappuccino z ilości 10 łyżeczek kawy
* łyżka cukru pudru

Przygotowanie :
Kremówki ubić z cukrem, żelatynę rozpuścić w ciepłej kawie, przestudzić i po troszkę dolewać do ubijanej kremówki.
Na połowę nasączonego biszkoptu wylać masę budyniową, przykryć ją drugim biszkoptem, nasączyć. Przygotowaną masę z kremówek wylać na drugi biszkopt. Schłodzić. Ciasto można posypać wiórkami czekolady.

10:00

Tydzień w moim telefonie XXXXV

Kolejny upalny tydzień za mną. Rozkręcam się powoli w nowej pracy i mam coraz mniej czasu na blogowanie. Żeby być z Wami na bieżąco, stałam się posiadaczką nowego telefonu, dzięki czemu mam dostęp do FB i Instagram. Tak, założyłam konto, będą tam zdjęcia, których nie zobaczycie ani na blogu, ani na Facebooku. Zapraszam więc do zaglądania.
Przechodząc do zdjęć
* ogrodowe kwiatki 
* wakacyjna kartka od Justyny 
 * wygrana w konkursie Lidl-a
* będą rzęsy niebiesko-czarne 
* poznajemy się od kilku dni, ale to będzie miłość na zdecydowanie dłuższy czas
* coś nie kulinarnego - będzie recenzja i porównanie kilku żeli pod prysznic
Życzę Wam kolejnego, wspaniałego tygodnia!

16:00

Mojito arbuzowe

Tak przy weekendzie, troszeczkę alkoholowo. Druga wersja tego klasycznego drinka. Z dodatkiem orzeźwiającego arbuza. Który Wam bardziej zasmakuje? 


Składniki :
* 2 plasterki limonki
* pół szklanki miąższu z arbuza - bez pestek
* świeża mięta 
* mnóstwo kostek lodu
* 2 łyżeczki brązowego cukru
* 50ml białego rumu
* napój typu sprite do uzupełnienia szklanek

Przygotowanie :
Miąższ arbuza przełożyć do szklanki, zasypać cukrem, dodać miętę, limonkę i dobrze utrzeć, aż składniki puszczą sok. Dodać rum, lód i całość uzupełnić napojem. Podawać z limonką oraz listkami mięty.

 
Copyright © 2014 Magiczne życie Marty , Blogger