20:00

Brokuły na parze

Dzisiaj coś lekkiego ale i pysznego. Brokuły zawsze gotuję standardowo w osolonej wodzie. Tym chętniej chciałam je zrobić na parze i sprawdzić czy smak się jakoś znacznie różni. Do testów wykorzystałam garnek King Hoff oraz koszyk parowy. Jestem zadowolona, bo brokuł parował się pięć minut, po czym zostawiłam jeszcze na pięć pod przykryciem. Parowałam bez soli i chyba ta wersja smakowała nam bardziej. Garnek wykorzystałam także do wczorajszej zupy a i dzisiaj krupnik już gotowałam. Mam nadzieję, że posłuży mi na długo.




Składniki :
* brokuł
* szklanka wody



Przygotowanie :
Do garnka wlewam wodę i wkładam koszyk. Wody wystarczy tyle by przykryła dno garnka. W koszyku układam różyczki brokuła. Na małym gazie gotuję przez 5 minut, po czym przez kolejne 5 trzymam brokuł pod przykryciem.




Garnek oraz koszyk do parowania otrzymałam od sklepu przyjemnegotowanie.pl 


12 komentarzy:

  1. Super Uwielbiam gotowanie na parze:-) Testy garnka udane Gratuluje

    OdpowiedzUsuń
  2. My dość często gotujemy własnie na parze brokuły, a także marchewkę czy buraczki w plasterkach. Pychaaaaaaa jest zjeść takie na parze ugotowane warzywka, to nie to samo, co z garnka z wodą i solą. Ugotowane na parze jedzonko smakuje przepysznie i całkiem inaczej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będą też inne warzywa na pewno :) lubimy takie lekkie dodatki do obiadu :) czy na kolację :)

      Usuń
  3. i właśnie takie brokuły lubimy najbardziej :) pyszota

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam parowane warzywa ;) pyszne i zdrowe. Sprobuj uparowac piers z kurczaka i rybke. Pycha!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam pytanie -od którego momentu liczymy czas gotowania: od razu czy od zagotowania wody?

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Magiczne życie Marty , Blogger