Dynia należy do warzywa niskokalorycznych. Wspiera więc redukcję tkanki tłuszczowej. Zawiera cenne witaminy : C, D, B1, B2, PP, kwas foliowy i bardzo dużą dawkę beta-karotenu. Pestki dyni są również bardzo ważne w naszej diecie - zawierają duże ilości cynku i lecytyny. Dynia nie zawiera sodu, pomaga więc leczyć nadciśnienie oraz choroby nerek.
Dynia nadaje się do smażenia, pieczenia, gotowania i marynowania. Z miąższu warzywa można przygotować zupę, racuchy, farsz do naleśników ale ciasto i dżem też są pyszne! Możemy dynię zamrozić.
ZUPA KREM DYNIOWA
DYNIOWE RACUCHY NA SŁODKO
Dynia nadaje się do smażenia, pieczenia, gotowania i marynowania. Z miąższu warzywa można przygotować zupę, racuchy, farsz do naleśników ale ciasto i dżem też są pyszne! Możemy dynię zamrozić.
Popularne odmiany to :
* dynia Muscat de Provence - wyjątkowo smaczna, o intensywnie pomarańczowym miąższu
* dynia Hokkaido - o wysokich walorach smakowych, najpopularniejsza
* dynia makaronowa - delikatna w smaku, po ugotowaniu rozpada się na makaronowe nitki
* dynia piżmowa - słodka, o orzechowej nucie i charakterystycznym zapachu piżma
* dynia ozdobna - piękna, jesienna ozdoba stołu
Przepisy na blogu :ZUPA KREM DYNIOWA
DYNIOWE RACUCHY NA SŁODKO
wstyd się przyznać, ale nie mam pojęcia nawet jak dynia smakuje.. zabieram się do jej spróbowania od początku sezonu i tak mi schodzi.. chyba jednak muszę ją przygarnąć do domu i coś z niej wykombinować :)
OdpowiedzUsuńwww.filizanka-smakow.blogspot.com
nie każdemu smakuje, w tym roku u mnie dyni w kuchni nie było niestety
UsuńNawet nie wiedziałam, że jest tyle pięknych odmian dyni! No i nie wiedziałam, że dynia odchudza, muszę zdecydowanie zwiększyć jej spożycie ;)
OdpowiedzUsuńz tym odchudzaniem to weź mi tutaj nie wymyślaj :)
UsuńMam trochę "długie zęby" na dynię ale od czasu do czasu jadam zazwyczaj pod postacią dżemu, własnie ze względu na witaminy , oczywiście tylko pod tą postacią mi najbardziej smakuje.
OdpowiedzUsuńa robisz swój dżem ?
UsuńDo dyni przekonałem się dopiero w zeszłym roku, ale w tym pałaszuję zawzięcie wszystko co jest na jej bazie - ekstra warzywko !
OdpowiedzUsuńi prawidłowo :)
Usuńdynię poznałam całkiem niedawno, ale była to miłość od pierwszego wejrzenia :)
OdpowiedzUsuńu mnie jest od jakiegoś czasu, ale w tym roku tylko jako ozdoba, bo nie miałam czasu :)
Usuńprzepiękne te dynie!
OdpowiedzUsuńMarto, nominowałam Cię do zabawy :) http://seledina.blogspot.com/2014/10/dwie-zabawy.html
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
UsuńDynia czyli samo zdrowie! ;)
OdpowiedzUsuń