Tradycyjnie już zapraszam na niedzielne podsumowanie całego mijającego tygodnia. Na szczęście był to bardzo słoneczny weekend więc zdjęć można było cykać co nie miara.
* początek tygodnia to wizyta Misia Rysia u lekarza
* widok z okna przychodni
* obiad w Bistro za całe 9 złotych- czasami trzeba zjeść coś na mieście
* kwiaty koło domu , ale nie moje - piękny fioletowy kolor
* jeden z dwóch naszych nowych kociaków w domu
* domowy syrop z cebuli - na szczęście mnie przeziębienie omija szerokim łukiem
* urodzinowy bukiet róż - szkoda , że nie mój
* porządki w ogrodzie i palenie liści
* niedzielny , jesienny spacer po lesie
* mumia zagląda nam w okna
I to by było na tyle. Intensywnie pracuję nad logiem i nowym banerem. Założyłam także fanpage bloga , ale ruszy mam nadzieję już od listopada.
O wszystkim oczywiście będę informowała na bieżąco.
Udanego kolejnego tygodnia !
Uwielbiam tydzień z Twego telefonu :) Zaskoczył mnie ten obiadek - tani i widać smakowity :) No i czekam na logo :) !
OdpowiedzUsuńpolędwiczki z kurczaka , frytki i sałatka :) dobry był :)
Usuńsama czekam na logo :)
I Tobie również udanegi i miłego tygodnia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko !
Usuń