19:32

Smalec domowej roboty według mojej mamy

Mam nadzieję, że jeszcze nie macie dość tych przepisów. Chcę wszystkie wrzucić by mieć na blogu już cały cykl przepisów od mamy. Tym razem domowy smalec. Choć sama za nim nie jestem i nie jadam smalcu to dla narzeczonego zrobię. On lubi dobry chleb i smalec ale nie ze sklepu. Zapraszam na sprawdzony przepis.
 
 
 
Składniki :
  • * pół kg słoniny 
  • * 2 dowolne ulubione kiełbasy
  • * 3 cebule
  • * 2 winne jabłka 
  • * 3 ząbki czosnku
  • * sól , pieprz
 
 
 
Przygotowanie :
Słoninę pokroić w kostkę , wrzucić do wysokiej patelni  lub rondla i topić na małym ogniu. Kiełbasę przesmażyć na drugiej patelni i gdy słonina już się wytopi i będą złote skwarki dodać kiełbasę do smalcu. Wrzucić cebulę pokrojoną w drobną kostkę oraz jabłko i czosnek. Wszystko razem poddusić około 15 minut. Doprawić. Przelać do kamionkowego naczynia.

6 komentarzy:

  1. Ja uwielbiam z ogóreczkiem kiszonym :) !

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam domowy smalec. Ja nigdy nie robiłam, ale miałam okazję zawsze podjadać jak babcia przygotowała. Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Robię od czasu do czasu, tzn. chyba 1-2 razy w roku :)
    Nie dodaję kiełbasy, ale uwielbiam skwareczki :)
    Z domowym, świeżutkim chlebkiem - pycha !

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Magiczne życie Marty , Blogger