Składniki :
* 1,5 szklanki mąki pszennej
* pół szklanki mleka
* 3/4 szklanki wody mineralnej gazowanej
* szczypta soli
* łyżeczka oleju rzepakowego
Przygotowanie :
Wszystkie składniki miksujemy do gładkiej konsystencji. Ja smażę na patelni teflonowej bez dodatku tłuszczu. Ciasto ma być troszkę gęstsze niż na tradycyjne naleśniki. Z naleśników wykroić foremkami do ciastek, serduszka. Przygotować czekoladę , rozpuścić mleczna tabliczkę czekolady z łyżką masła. Przygotować lukier z dużą ilością soku z cytryny bądź pomarańczy. Wtedy naleśniki nie będą bardzo słodkie. Udekorować według własnego uznania, u mnie Walentynkowe serduszka.
intensywnie czerwone :)
OdpowiedzUsuńWalentynkowe :)
UsuńPrześliczne te naleśniki, mniam!
OdpowiedzUsuńŁadniusie;) Mój mąż nie lubi naleśników, a już na pewno na obiad, no chyba, że nie na słodko;P
OdpowiedzUsuńzrób dla siebie :)
UsuńDla siebie chętnie zrobię, ale i tak będę musiała zjeść skrawki z wykrajania.. więc może lepiej zrobić zwykłe i zjeść bez zabawy?:P Aczkolwiek jakby tak chcieć zrobić na jakąś okazję to warto się pobawić w wykrajanie, bo wyglądają fajnie;) Ja bym jeszcze popaćkała z boku trochę śmietaną bitą;D
Usuńpowiem Ci, że już są bardzo słodkie, dlatego bym z bitą śmietaną nie szalała :) choć Ty lubisz słodkie :)
Usuńświetnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńniestety to mój chłopak jest specem od naleśników. Mi nie wychodzą takie dobre :p. Czas wziąć się za te Walentynki.
OdpowiedzUsuńdo Walentynek już mało czasu zostało :)
Usuńfajowe! i jakie pomysłowe:D
OdpowiedzUsuń