czwartek, 14 listopada 2013

Czwartki z Yankee Candle LAKE SUNSET / TURQUOISE SKY

Mamy znowu piątek , tydzień za tygodniem mija . Czas na kolejne woski , a palą się u mnie co wieczór. Pewnie z powodu tej szarej jesieni. Tym razem wybrałam dwa zapachy i będzie to Lake Sunset oraz Turquoise Sky. 
Zaczynamy od Lake Sunset, wosk znajdziecie tutaj.
Pudrowe połączenie kwiatów, ananasa i drewna, które wraz z zapachem ozonu pozwalają odprężyć się po ciężkim dniu.

Wosk z kolekcji Q3/2013.
Pogodne piękno złocistych promieni słonecznych załamujących się na tafli niebieskiej wody mieniącej się na różowo na tle turkusowego nieba przypomina, że musimy zwolnić i docenić chwilę ciszy. 
Słodko piżmowy i nastrojowy zapach towarzyszy zadumie nad szczęśliwymi momentami minionego dnia, gdy zapada zmrok.
Opis producenta skusił mnie na ten wosk. Zapach idealnie kwiatowy, kobiecy. 
Intensywny ale nie duszący. Taki na jesienne spokojne wieczory. A nawet letnie.
Niestety aż tak bardzo mnie nie zachwycił by sięgnąć po niego raz jeszcze.

Wosk Turquoise Sky znajdziecie tutaj


Spokojne słone powietrze z nutą morskiej trawy i piżma unoszących się na falach błękitnego oceanu pod jasnym, błękitnym niebem.
Piękny, błękitny kolor tego wosku kojarzy się z cudownie niebieskim niebem.
Zapach spokojny, nie intensywny, delikatny. Czuć lekką woń soli czy innych przypraw. Zdecydowanie nie dla mnie. I na tym zakończymy przygodę z Turquoise Sky. 

W sklepie goodies.pl znajdziecie woski Yankee Candle.


6 komentarzy:

  1. u mnie jest cały sklep tej firmy, niestety nie wchodzę tam nawet, połączenie wszystich tych zapachów powoduje u mnie rozdrażnienie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiele bym dała żeby u mnie był taki sklep :) chyba bym wcale z niego nie wychodziła :)

      Usuń
  2. Też miałam turquoise sky i też mi nie podszedł, jak dla mnie za intensywny, choć na początku mi się podobał. Ale potem przyszedł ból głowy... Nie wiem, co te świece mają w sobie ale zawsze mnie po nich boli głowa.

    OdpowiedzUsuń