Urlop i słów kilka o wrześniowym rozdaniu

Wyjeżdżam dzisiaj już :) Nareszcie , choć pogoda nad morzem w kratkę,ale sam fakt że pobędę z mamą jest nie do opisania - wiadomo :)
Cieszy mnie też to,że pobędę z siostrą i Michasiem :)
Także przez kolejny tydzień , bądź dwa mnie nie będzie. Nie będzie żadnych postów na moim blogu - nie będę dostępna mailowo. To czas na odpoczynek i od komputera. Mam nadzieję,że pogoda dopisze i zostaniemy dłużej.
Na podróż przygotowałam 2 pojemniki sałatki greckiej

oraz kanapki-tosty

Doszłam do wniosku,że będzie nam to najwygodniej zjeść.
Dla Michałka będą owoce

oraz naleśniki z moim kremem kakaowo-bananowym plus plasterki banana

Myślę,że na 7 godzin spokojnie nam wystarczy. Do tego woda mineralna oczywiście i soki.
Obowiązkowo kolorowe pisma co by droga szybciej minęła.
Po powrocie planuję rozdanie na moim blogu które będzie trwało przez cały wrzesień.
Mam trzy firmy które ufundują dla Was nagrody oraz będą niespodzianki też ode mnie.


SKWORCU

ANIELSKIE PRZYSMAKI

ZIOŁOWY ZAKĄTEK

A na wszystkie szczegóły zapraszam już za dwa tygodnie :)
Nie będzie też serii tydzień oczami mojego telefonu niestety. Pomyślę nad tym postem po powrocie.
Będą oczywiście pamiątki z Gdyni. Przejrzymy kuchnie mamy. Co ciekawsze przepisy zanotuję i na pewno pojawią się na blogu.
Mam nadzieję że wrócę z nowymi i świeżymi pomysłami.