Tydzień w moim telefonie XXX

Podsumowanie kolejnego tygodnia, już trzydziestego! Zaczynam znowu od nominacji do LIEBSTER BLOG AWARD.

To już moja druga nominacja do tej zabawy, Tym razem od Marty. Dodaje odpowiedzi oczywiście i chyba wreszcie zbiorę się i zadam swoje pytania by kogoś nominować do zabawy!
Pytania od Marty :
1) ulubione ciasto?
Myślę, że to będzie sernik i pewnie wszystkie z kremami
2) ryby czy owoce morza?
Zdecydowanie ryby i najlepiej świeże a nie te mrożone z marketu
3) z kim najchętniej gotujesz?
Chyba sama, lubię spokój w kuchni i żeby nikt mi się nie kręcił pod nogami
4) więcej na słodko czy wytrawnie?
I to i to :) 
5) wino czy piwo?
Wódkę! Najchętniej kolorowe drinki
6) udko czy skrzydełko?
Jeśli z grilla to skrzydełko a do obiadu gotowane czy pieczone bądź do sałatki to udko
7) ulubiona masa do tortu?
Jeśli chodzi tutaj o krem to czekoladowy i orzechowy, ale najczęściej robię waniliowy
8) jaki masz kulinarny autorytet?
Moja mama! Z tych bardziej znanych lubię Okrasę 
9) pierogi na słodko czy wytrawnie?
Lubię i z jagodami i ze szpinakiem
10)  Wieprzowina czy wołowina?
Częściej u mnie w kuchni występuje wieprzowina 
11) lubisz kuchnię chińską?
Jakieś ciekawe chińskie przepisy bym wypróbowała i spróbowała, ale tylko gdyby ktoś z Chin zaszalał i dla mnie pogotował 

Przypominam też o Lubuskiej Blogosferze Kulinarnej. Cały czas liczę na Was i mam nadzieję, że lubuskie ruszy z kulinarnymi akcjami. 

Zapraszam też do zakładki z przepisami na Wielkanoc. 

Zakończyliśmy także kolejne Wyzwanie Blogerek i Blogerów, dziękuję Wam!

I tydzień w zdjęciach wyglądał u mnie tak :

* taka paczka powitała u mnie nowy tydzień 

* moja nowa wspaniała miłość!  

* takie śliczne żelki kwiatki  

* niespodzianka od durszlak.pl

* miłe chwile z Jacobs Crema Gold  

* taki już klimat powoli świąteczny w domu

* kolejna porcja wstążek  

* nowe materiały  

* takie fajne miksy są teraz w biedronce  

* bigosik z włoskiej kapusty właśnie się gotuje

 * szybki obiad z S

* podróże w busie 

* lubię Tesco i ich kasy samoobsługowe, bo nikt mnie nie pyta po co mi jeden widelec czy nóż 


I to by było na tyle, zapraszam Was za tydzień na kolejne podsumowanie...