Dzisiaj ot taki wynalazek będzie,ale że wyszła smaczna dlatego dzielę się przepisem. Miałam chęć na pizzę, ale w piekarniku siedział już kurczak i nie chciało mi się czekać. Znalazłam przepis w zeszycie więc spróbowałam. Kiedyś takie placki piekłam przy diecie Dukana , ale dzisiaj zaszalałam i zrobiłam na drożdżach i mące pszennej. Polecam spróbować. A przepis dodaję do akcji Pudliszki - to mój ulubiony koncentrat z tych 30%.
Składniki :
-
* szklanka mąki pszennej
-
* 2 czubate łyżki otrębów pszennych
-
* łyżeczka przyprawy do pizzy
-
* 1 łyżeczka cukru
-
* szczypta soli
-
* plaster około 1,5cm świeżych drożdży
-
* pół szklanki ciepłej wody
-
* oliwa z oliwek
-
* mała czerwona cebula
-
* pół czerwonej papryki
-
* duża łyżka koncentratu pomidorowego
-
* łyżeczka ulubionych ziół
-
* ser żółty
Drożdże rozpuszczam w wodzie i cukrze. Wlewam do miski z mąką , otrębami i solą. Zagniatam wszystko dokładnie. Smaruję oliwą i odstawiam do wyrośnięcia. Na patelni rozgrzewam łyżeczkę oliwy i podsmażam cienko pokrojoną cebulkę wraz z papryką. Z koncentratu , łyżki oliwy oraz ziół robię sos na pizzę. Trzeba bardzo dobrze rozmieszać żeby oliwa nie oddzielała się od koncentratu. Talerz wielkości naszej patelni smarujemy oliwa i formujemy na nim pizzę. Na tak przygotowaną pizzę wykładamy sos pomidorowy i stroną z sosem układamy na patelni na naszej podduszonej cebuli z papryką. Na małym gazie pod przykryciem pieczemy około 5 minut i sprawdzamy czy spód jest chrupki. Zsuwamy naszą pizzę na talerz i układamy ponownie na patelni drugą stroną. Posypujemy żółtym serem. Ja pokroiłam w kostkę, ale lepszy będzie jednak starty na tarce - szybciej się rozpuści. Przykrywamy i pieczemy aż cały ser się rozpuści. Możemy wierzch jeszcze przed zapieczeniem posypać ulubionymi przyprawami.
Ciekawe;)
OdpowiedzUsuńdobra była :)
Usuńjej... robiłąm taką w niedzielę... pychota i taka szybka w wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńteraz muszę zrobić na cienkim cieście :)
UsuńOooo i tu mnie zaskoczyłaś :) Muszę wypróbować :) !
OdpowiedzUsuńto czekam aż zrobisz :)
Usuńsuper - jak będę miała kryzys pizzowy (dopada mnie raz na jakiś czas nieodparta ochota na pizze) to usmaże taką ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
http://sierotkamarysiawkuchni.blogspot.com/
zrób , zrób :) można dać mniej mąki pszennej i będzie zdrowsza :) na pewno będzie jeszcze jeden przepis na tą pizzę :)
UsuńBardzo lubię i czesto robię ;D
OdpowiedzUsuńteż robię ostatnio częściej:)
UsuńFajny pomysł, warto zapisać taki przepis na wypadek nagłej, nieposkromionej ochoty na pizzę :D
OdpowiedzUsuńdokładnie tak :) jest na prawdę dobra :) jednak nie rezygnuję z pieczonej w piekarniku :)
UsuńSuper przepis na szybką pizzę!!!
OdpowiedzUsuńByła pyszna!!
Polecam każdemu!
:)
cieszę się , że smakowało ! :)
Usuń